Recenzja: 0027 | 2014-05-11 | Rev. A
Jeden z największych zestawów jaki kupiłem już po swoim dark age’u. Dodatkowo jest to pierwszy zakupiony poprzez portal tablica.pl, także bez kosztów transportu, taniej niż w sklepie i stan bez zastrzeżeń – MISB. Po prostu dobra okazja.
W samym zestawie warto zwrócić uwagę na tematykę. Podoba mi się sposób w jaki LEGO podsuwa dzieciakom ekologiczny temat. Recykling, separacja odpadów w formie zabawy. Dobre posuniecie. Nie przypominam sobie podobnego zestawu w przeszłości, a Wy ?
Całość składa się z trzech głównych elementów.
ŚMIETNIKI:
Trzy kubły na śmieci. Granatowy na papier, czerwony na szkło i żółty na metal. Nie mam pojęcia czy to standardowe kolory w Danii czy może przypadkowy dobór. Całość otoczona płotkiem, dodatkowe znaki, mały zielony kubeł i oczywiście najważniejsze – śmieci. Aby sobie utrwalić temat segregacji odpadów projektant zadbał o kilka elementów, które odpowiednio należy umieścić w pojemnikach. Zdjęcia najlepiej przedstawią całą kwestię.
Fot. 1: Kontenery z zestawu 4206 wraz ze „śmieciami”
Fot. 2: „Klienci” śmietników
CIĘŻARÓWKA:
Dobra kolorystycznie, ale nudna konstrukcyjnie. Co się oszukiwać, to tylko podwozie i kabina. Nadwozie tutaj nie istnieje. Nie ma żadnych barierek, chwytaka czy innego mechanizmu wciągającego. Skromnie.
Fot. 3: Ciężarówka z zestawu 4206 (widok z boku)
WÓZEK WIDŁOWY:
Tu miłe zaskoczenie ! Dopracowany, żółty widlak z kilkoma ciekawymi elementami. Znajdziemy tu stelaż kabiny operatora, ramię z prostym, manualnym mechanizmem ustawienia wysokości, schodki do wózka i długi widelec, który unosi pojemniki. Super ! Widlak mógłby być pojedynczym małym zestawem.
Fot. 4: Wózek widłowy (widok z przodu)
Fot. 5: Wózek widłowy (widok z tyłu)
ZA:
+ wózek widłowy ! (kolor, klocki, mechanizacja konstrukcji, niesymetryczna budowa)
+ ekologiczny pomysł = inna śmieciarka, niż te do których przyzwyczaili nas ludzie z Billund,
+ konstrukcja kabiny śmieciarki – zamknięta, przeszklona i pierwsza, przynajmniej takie mam wrażenie, w której nie ma zbędnych elementów, czy dziwnych kolorowych plate’ów chowanych na upych…
+ … wręcz przeciwnie. Bardzo spodobał mi się pomysł użycia pomarańczowych klocków, które umiejętnie eksponują przednie reflektory. Na tle białych klocków byłyby niewidoczne,
+ solidna konstrukcja = mało ruchomych elementów = dobre dla docelowych odbiorców,
+ za każdym razem podwozie i kabina ciężarówki budowane są w rożny sposób z różnych elementów. Oczywiście kilka się powtarza, tego nie da się uniknąć, ale podoba mi się fakt, ze chłopacy nie idą na łatwiznę i nie kopiują już znanych rozwiązań – zerknijcie proszę na miejsca miedzy osiami. Za każdym razem proste, ale cieszące rozwiązanie naśladujące rzeczywiste urządzenia i podzespoły,
+ PANI minifig,
+ ciekawe detale – szkło, papier (list) czy puszki.
PRZECIW:
– znowu te same kółka, nawet wózek widłowy je ma,
– tył ciężarówki nie najlepiej wygląda – „jajecznica” / kolory,
– trochę słabo jeśli chodzi o zmechanizowanie konstrukcji ciężarówki – nadwozie jest skromne. Jego zawartość przeniesiono na osobnego plate’a tworząc „kącik” z kontenerami. W ten sposób dostajemy rozbudowany zestaw, który zajmuje dużo miejsca, ale nie wnosi niczego „extra”.
Odnoszę wrażenie, iż całość powstała z misją: „aby najmłodsze pokolenia uczyły się separować odpady i poznały znaczenie słowa recycling”. Z drugiej strony, po co mi do tego czyjaś ideologia ? Najważniejsze, ze dobrze zaprojektowany i jeszcze lepiej wykonany. Zawiera kilka rzadkich elementów zarówno jeśli chodzi o kształty jak i kolory. Posiada ciekawe detale i jest bawialny na poziomie docelowego odbiorcy. Dla mnie jest lekko za duży. Zrezygnowałbym z kącika na rzecz wstawienia kontenerów od razu na ciężarówkę, ale jak kto lubi. Godny polecenia w cenie do 100zł.
Fot. 6: Ciężarówka załadowana to jadę
Fot. 7: Wózek widłowy z zestawu 4206
Fot. 8: Pełen zestaw #1
Fot. 9: Pełen zestaw #2